tr?id=755589168594702&ev=PageView
&noscript=1
Zdrowia się nie ma, zdrowie się robi

26

listopad 2020

Trudno nam zrozumieć i zaakceptować chorobę. Traktujemy ją jako zło konieczne. Coś, co nie powinno się nigdy wydarzyć. Coś, co krzyżuje nasze plany i wprowadza zamęt. Kiedy napisałam artykuł o tym, że trzeba być wdzięcznym za swoją chorobę, spotkałam się z niezłym hejtem ludzi, którzy zarzucali mi brak empatii i podłość. Nie zrozumieli oni, że nastawienie do choroby jest ważniejsze od niej samej. Zabrakło w ich życiu miejsca na wzięcie odpowiedzialności za siebie. Zobaczyli tylko to, na co byli gotowi. Celem choroby, i każdej innej, trudnej sytuacji w życiu jest zawsze to, abyśmy wyszli z niej mądrzejsi, silniejsi i abyśmy zrozumieli, że droga, którą podążamy nie jest tą właściwą.

Jeśli znalazłaś się w miejscu, w którym nie dajesz już rady, w którym Twoje ciało przestało współpracować z Tobą. W miejscu, które  przepełnione jest bólem, strachem i wizją nadchodzącego końca, musisz przejąć stery i wprowadzić zmiany, przed którymi tak bardzo, kiedyś, broniłaś się. Proces zdrowienia i powrotu do równowagi wymaga pracy, nauki i zmian. Nie tylko jedzenia, miejsca pracy czy ludzi, z którymi spędzasz czas. Proces zdrowienia to:

  • zmiana sposobu myślenia o sobie i swoim ciele. Człowiek funkcjonuje na płaszczyźnie energetycznej, psychicznej, mózgowej i organicznej. Jeśli chcesz wracać do równowagi, musisz skupić się na każdym z tych obszarów. Zmiana sposobu odżywiania nie zmieni radykalnie sytuacji organizmu, jeśli równocześnie nie zadbasz o pozostałe sfery życia. Musisz wiedzieć, że sposób, w jaki myślisz ma niepodważalny wpływ na kondycję Twojego organizmu. Ciało zawsze podąży za umysłem, nigdy odwrotnie.
  • rozwój świadomości. Kiedy zaczynasz interesować się sobą i swoim zdrowiem, zaczynasz rozwijać także swoją wrażliwość i empatię dla świata. Proces zdrowienia wpływa na każdy obszar Twojego życia i powoduje, że coraz bardziej świadomie dokonujesz wyborów. Spotykasz się z ludźmi w miejscach bardziej przyjaznych dla swojego zdrowia. Robisz zakupy tam, gdzie możesz wybrać produkty najzdrowsze dla swojego ciała. Zaczynasz segregować śmieci, aby pomóc Matce Ziemi w dźwiganiu ciężaru, jakim jest ludzkość, a także zaczynasz pomagać potrzebującym. Kiedy uświadamiasz sobie o kruchości istot żywych, i o tym, że jesteś częścią wszechświata, zaczynasz kochać bardziej siebie i wszystko dookoła.
  •  zmiana hierarchii wartości. Powiedzenie, że jesteś panem swojego organizmu ma wielu zwolenników. Choroba jednak weryfikuje całe dotychczasowe życie. Jeśli skutecznie chcesz wrócić do pełni sił, musisz zacząć służyć swojemu organizmowi i realizować jego potrzeby. Stajesz się wtedy sługą. I od tego momentu tak na prawdę zaczynasz rozumieć sens życia. Zmiana hierarchii wartości powoduje, że zaczynasz dostrzegać siebie i swoje potrzeby. Zaczynasz słuchać swojego wewnętrznego głosu. Zaczynasz być ważna jak nigdy przedtem. Najważniejsza dla siebie samej.
  •  przejęcie odpowiedzialności za siebie. Żyjemy w czasach, w których systemy i przepisy układają nasze życie. Wolność wyboru okazuje się być mocno ograniczona a Ty, poniekąd, zmuszona jesteś do korzystania z utartych rozwiązań. Jeśli naprawdę zależy Ci na pokonaniu choroby, musisz zacząć odważnie decydować w swojej sprawie. Potrzebujesz ludzi mądrzejszych od siebie i jednocześnie pamiętaj, że to Ty wyznaczasz kierunek i podejmujesz ostateczną decyzję.
  •  zmiana środowiska. Każde zdrowienie wiąże się ze zmianami w życiu. Przywykliśmy do zmian w odżywianiu, akceptujemy wprowadzenie dodatkowych leków bądź suplementów diety. Stosujemy się do zaleceń w kwestii zwiększenia ruchu i aktywności fizycznej. Jednak nadal mało kto z nas przygląda się środowisku, w którym żyje. Jeśli wprowadziłaś powyższe zmiany i nie widzisz znaczącej poprawy, co innego osłabia kondycję Twojego ciała. Ważni są ludzie, z którymi spędzasz czas. Dom, w którym mieszkasz i miejsca, które stale odwiedzasz. Pamiętaj, że ludzie mogą dodawać Ci energii i mogą też ją odbierać. Swój czas inwestuj tam, gdzie czujesz się dobrze, bezpiecznie i dostajesz tyle, ile potrzebujesz do życia w równowadze.
  • uczenie się szacunku i pokory. Choroba zawsze jest pierwszym krokiem do zmiany poglądów na temat życia i śmierci. Udaje się przetrwać tylko tym, którzy wyciągną z lekcji budujące wnioski na przyszłość i zaczną żyć inaczej. Proces zdrowienia to czas refleksji nad sobą i swoim zachowaniem. Zamiast hejtu, obrazy i nienawiści, dziel się miłością, akceptacją i zrozumieniem. Energia, którą wysyłasz w świat, wraca do Ciebie silniejsza. Pamiętaj o tym, zanim ocenisz, skrytykujesz, osądzisz.