Pasztet pieczony

Najczęściej pojawiającym się problemem w początkowym okresie diety Paleo jest nawyk jedzenia kanapek, których darmo szukać u naszych przodków, myśliwych zbieraczy. Pierwszym problemem, który napotkałam na swojej drodze to próba zaplanowania śniadania. Niby nic trudnego. Jajecznica, jajka na miękko, leczo, placki warzywne czy pasztet. Jednak warto planować dania w oparciu o produkt bazowy. Pasztet znakomicie nadaje się do zapieczenia z jajkiem sadzonym, w bułce Paleo a nawet z dodatkiem sałaty z vinegretem.

Składniki:

• • 1 kg wątróbek kurzęcych
  • 2 cebule
  • 1 jajko
  • Sól, lubczyk, majeranek, czosnek, natka pietruszki
  • 1 łyżka smalcu gęsiego
  • ½ szklanki mąki lnianej

1. Umyte, oczysz­czone i wysu­szone wątróbki oraz pokro­joną cebulę pod­sma­żamy na rozgrzanym smalcu gęsim.
2. Dodajemy przyprawy i zioła. Dusimy do miękkości pod przykryciem.
3. Blenderem miksujemy na gładką masę.
4. Dodajemy jajko i mąkę lnianą. Łączymy wszystkie składniki.
5. Piekarnik nagrzewamy do 180C.
6. Masę pasztetową przekładamy do formy i pieczemy 50 min.

Wskazówki:

Możesz śmiało dodać suszone śliwki, morele czy żurawinę.

Smacznego!